Stulicha psia – chwast ruderalny na polach uprawnych

przez Elżbieta Pytlarz

Uproszczenia zmianowań, powszechne stosowanie herbicydów, zmiany technologii uprawy, wysiewanie kwalifikowanego materiału siewnego, melioracje lub nawadnianie gruntów ornych, zwiększenie poziomu nawożenia to niektóre z przyczyn zmian zachwaszczenia łanów. Optymalizacja warunków siedliskowych roślin uprawnych sprzyja przenikaniu na pola chwastów z innych siedlisk, w tym także taksonów azotolubnych z miejsc ruderalnych. Jednym z takich gatunków jest trująca dla zwierząt gospodarskich – stulicha psia.

Przez wiele lat jej występowanie stwierdzano tylko w siedliskach ruderalnych (nasypy kolejowe, wysypiska śmieci, gruzowiska). Jednak w ostatnim czasie coraz częściej zachwaszcza ona łany roślin uprawnych, szczególnie form ozimych, jak rzepak czy pszenica, ale gatunek ten spotkać można także i w kukurydzy. Biorąc pod uwagę niezwykle wysoką plenność tego chwastu, przypuszczać można, że w kolejnych latach zagrożenie upraw przez niego powodowane, będzie się nasilało. Dodatkowo na świecie stwierdzono już odporność stulichy na tribenuron metylu i nadal nie opracowano progów szkodliwości dla tego gatunku.

Stulicha psia (Descurainia sophia (L.) Webb ex Prantl) z rodziny kapustowate (Brassicaceae) jest gatunkiem zimującym, spotykanym w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Iranie, Turcji, Rosji, Chinach, Japonii, Nowej Zelandii, Argentynie, Południowej i Północnej Afryce oraz na terenie całej Europy.

Liścienie stulichy psiej są sinozielone, długości około 5 mm. Czasami mogą być również delikatnie omszone. Pierwsza para liści jest trójpalczasta, a kolejne wyrastające skrętolegle są dwu- lub trzykrotnie pierzastodzielne o odcinkach lancetowatych i równowąskich. Łodyga stulichy jest wyprostowana, często rozgałęziona, krótko owłosiona. Dodatkowo chwasty pojawiające się jesienią, mają fioletowo nabiegłą łodygę. Osiąga wysokość nawet do 150 cm, a palowy system korzeń sięga na głębokość 70 cm. Kwiaty są drobne, bladożółte o średnicy 3-5 mm zebrane w grona bez przysadek. Owocem jest łukowato wzniesiona do góry łuszczyna. Zawiera ona drobne, brązowe, brodawkowane nasiona rozsiewane przez wiatr, zwierzęta oraz człowieka.

Postępujące rozprzestrzenianie się stulichy psiej na polach uprawnych w Polsce (obserwowane od końca lat 90-tych XX wieku), a także trudności w jej zwalczaniu są konsekwencją m.in. niezwykle dużej plenności chwastu. Zgodnie z danymi literaturowymi, w stanowisku ruderalnym gatunek ten wytwarza średnio 52,5 tys. nasion, a maksymalna stwierdzona dotychczas plenność to 700 tys. sztuk nasion z rośliny. W Polsce na polach uprawnych plenność stulichy wynosi średnio 20 tys. nasion. Ich żywotność w glebie zachowana jest nawet do 12 lat. Kiełkowaniu nasion zdecydowanie sprzyja niska temperatura oraz światło.

Cykl rozwojowy gatunku dostosowany jest do cyklu roślin uprawnych, szczególnie form ozimych. Dojrzewanie stulichy, która wschodzi jesienią, przypada na okres od połowy czerwca do połowy lipca, zatem osypanie dużej ilości nasion zachodzi przed zbiorem roślin rolniczych. Rośliny, które wschodzą jesienią są wyższe od tych wschodzących wiosną; przeciętnie wysokość jesiennych roślin stulichy wynosi ok. 50 cm. Rośliny wzeszłe jesienią są też bardziej rozgałęzione. Jedna roślina stulichy w dogodnych warunkach (dostęp światła i wody) może wykształcić nawet 254 pędy boczne (!), ale średnio jest to ok. 10 rozgałęzień. Z badań dr Małgorzaty Haliniarz z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie wynika, że najlepiej rośliny stulichy rozwijają się na glebach pseudobielicowych i brunatnych o odczynie obojętnym, a nawet zasadowym, o wysokiej zawartości fosforu i potasu. Rolowie przypisali ten gatunek do czarnych ziem, a prof. Wnuk i prof. Warcholińska - do gleb piaszczystych.

Chwasty na polach uprawnych, wpływają negatywnie na wzrost i rozwój roślin uprawnych, a w efekcie ograniczają plon, zarówno w aspekcie jakościowym, jak i ilościowym. W kukurydzy obecność już 5 sztuk stulichy psiej na 1 metrze kwadratowym powoduje obniżenie plonu ziarna o 0,5 t·ha-1.

Aktualnie na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu w Katedrze Kształtowania Agroekosystemów i Terenów Zieleni trwają badania nad biologią i ekologią stulichy psiej, a także jej szkodliwością w łanach. Efektem ma być opracowanie metod regulacji zachwaszczenia przyjaznych środowisku.

Autor: Elżbieta Pytlarz
Screenshot of Music Academy

dr inż. Elżbieta Pytlarz – adiunkt naukowo-dydaktyczny w Instytucie Agroekologii i Produkcji Roślinnej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zajmuje się wyjaśnieniem ekspansji Descurainia sophia na pola uprawne, a także wnioskowaniem w zakresie oddziaływania na zapas nasion w glebie i regulowaniem zachwaszczenia. W kontekście gospodarczym analizuje konkurencyjność chwastów wobec roślin uprawnych. Ponadto poszukuje skuteczniejszych, prośrodowiskowych rozwiązań agrotechnicznych uprawy pszenicy po sobie, pozwalających uzyskać wysoki i jakościowy plon ziarna.

comments powered by Disqus

Wróć

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies). Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. czytaj więcej